Żyj kolorowo. Najciekawsze, kolorowe osiedla świata

Od zespołów mieszkalnych po dzielnice slumsów – kolorowe osiedla, które od razu stają się atrakcją turystyczną można spotkać w różnych zakątkach świata. Gdzie dokładnie ich szukać?

Nawet modernistyczna architektura może być bajecznie kolorowa (choć nie tylko ona). Udowadniają to rozsiane na całym świecie najciekawsze barwne osiedla.

Argentyna

Wiele z zabudowań osiedla La Boca (Buenos Aires) zostało zbudowanych z blachy falistej. Nie materiał jest tu jednak najważniejszy, a użycie barw – losowo wybranych i niezwykle intensywnych. Skąd tak barwne wzory w dawnej dzielnicy portowej? Ściany zewnętrzne La Boca pokrywano kolorowymi farbami pozostałymi po malowaniu statków, ot i cała tajemnica.

Brazylia

Trudno w to uwierzyć, ale kolorowe osiedle w Santa Maria (Rio de Janeiro) jeszcze siedem lat temu było rozległymi slumsami; zamieszkiwała je najbiedniejsza ludność regionu. W 2010 roku holenderscy artyści Haas i Hahn postanowili je przemalować. I tak na jednym i tym samym budynku można dziś znaleźć asymetrycznie wirujące pasy – choć każdy z nich jest w tym samym jaskrawym kolorze (np. zielonym), to i tak różni się ich odcień.

Niemcy

Zespół mieszkaniowy Britz (Berlin) zaprojektowany przez Bruno Tauta i Franza Hilingera mieni się wszystkimi barwami tęczy. Kolory są żywe i soczyste, przeważają niebieski, żółty i czerwony – ten ostatni zyskał nawet swoją nazwę; to tzw. czerwień berlińska. Jeśli dobrze się przyjrzeć, to barwy elewacji, mają przede wszystkim podkreślać poszczególne elementy architektoniczne, w tym m.in. stropodachy, loggie, wysunięte klatki schodowe.
Ciekawostką jest fakt, że w 2008 wielki zespół mieszkaniowy Britz (razem z pięcioma innymi modernistycznymi zespołami mieszkalnymi Berlina) został wpisane na listę światowego dziedzictwa kulturowego UNESCO.

Portugalia

Osiedle domków jednorodzinnych Costa Nova tworzą dawne magazyny rybackie, które pomalowano w wąskie, kolorowe, pionowe pasy, głównie czerwone, niebieskie, żółte, zielone… (Zdarzają się też, ale to rzadkość, budynki o pasach poziomych). Co ważne, każdy z nich ma zarezerwowaną tylko dla siebie oryginalną barwę. Nic więc dziwnego, że dziś osobliwie pomalowane domki doczekały się nawet swojej nazwy – to palheiros.

Turcja

Kalejdoskop kolorów – tak najkrócej można opisać Balat, czyli starą żydowską dzielnicę Stambułu. Dawne otomańskie domy pomalowane są na żywe i intensywne barwy – od czerwieni, przez zielenie i błękity, po kanarkową żółć. A że większość ścian zewnętrznych jest wspólna, to kontrastowe barwy pojawiają się z reguły naprzemiennie, taką przyjęto zasadę.

Galeria: